Cześć Czytelnicy!
Dzisiaj chciałbym podzielić się z Wami niezwykłą sesją narzeczeńską, którą miałem przyjemność uwiecznić kilka dni temu. Spotkałem się z Olą i Marcinem, którzy wyraźnie emanowali miłością i bliskością. Byli tacy zakochani, że aż trudno było oderwać od nich wzrok. Ale to nie wszystko, co sprawiło, że ta sesja była wyjątkowa. Podczas sesji udało nam się uchwycić chwilę, kiedy to ‘wyrceżysowaliśmy’ w lesie sytuację, znaną jako "palce Boga" - szczegóły jak to się robi, zachowamy do siebie, bo niestosownym byłoby opowiadać o ‘pewnych’ praktykach :) Te magiczne zjawiska przywołały niepowtarzalną aurę do zdjęć, nadając im niemalże mistyczny charakter. Widać było, jak miłość pary wzbija się na wyżyny, a światła z nieba zdawały się błogosławić ich związek. Atmosfera podczas sesji była niezwykle przyjemna i swobodna. Para była w stanie całkowicie odprężyć się, być sobą i cieszyć się chwilą. Ich naturalność i spontaniczność z pewnością przyczyniły się do stworzenia pięknych, autentycznych ujęć. Nie mogę się doczekać, aby podzielić się z Wami wynikami tej niezwykłej sesji narzeczeńskiej. Wkrótce na amfoto.pl pojawią się pełne emocji i magii fotografie, które wspaniale oddają miłość i bliskość tej pary. Zachęcam Was do śledzenia naszej strony i już teraz zapraszam do podzielenia się swoimi przemyśleniami na temat palców Boga na zdjęciach oraz magicznej atmosfery tej sesji narzeczeńskiej.
Do zobaczenia niedługo na amfoto.pl!
Z miłością do fotografii,
Artur
